15 Wrz
2016
Jak każdy człowiek najtrudniej znoszę napięcie wytwarzane przez samego siebie. Mechanizm zamartwiania przypomina niedźwiedzia siadającego mi na barkach. Jak sobie z tym radzić?

Jak każdy człowiek najtrudniej znoszę napięcie wytwarzane przez samego siebie. Mechanizm zamartwiania przypomina niedźwiedzia siadającego mi na barkach. Jak sobie z tym radzić?